Gameplay limited w Riftbound to, póki co, wielka niewiadoma. “Pierwsza krew” poleje się w Houston (o czym pisałem tu: https://riftbound.pl/pierwszy-duzy-turniej-w-riftbound/), natomiast wszyscy po raz pierwszy zetkniemy się z limited podczas Release eventu pierwszego dodatku Spiritforged (https://riftbound.pl/drugi-dodatek-riftbound-spiritforged/).
Ten artykuł polecam przede wszystkim osobom, które nie mają żadnego doświadczenia w graniu limited. Jeśli masz już doświadczenie w limited w innych karciankach, mam nadzieję, że również znajdziesz tu coś dla siebie. Sam jestem wielkim fanem limited i liczę na to, że wielu z Was również polubi ten format. W końcu chodzi o to, by było z kim grać.
Czym w ogóle jest format limited?
Termin limited odnosi się do formatu, w którym gracze budują swoje talie z kart dostępnych tylko w ramach określonego zestawu lub puli kart, a nie mają dostępu do pełnej kolekcji kart, które posiadają. Ograniczenie to zmusza graczy do myślenia kreatywnego i do budowania talii z kart, które nie zawsze są najlepsze pod względem ogólnych statystyk czy popularności. Często trzeba budować talie wokół zestawów kart, które mogą nie być w pełni optymalne, co może prowadzić do unikalnych, interesujących strategii.
Cechy formatu limited
Równość – Wszyscy gracze zaczynają z tym samym zestawem kart (np. paczkami), co niweluje przewagę graczy posiadających większe kolekcje kart.
Różnorodność – Każda talia tworzona w formacie limited jest inna, co sprawia, że rozgrywka jest bardziej różnorodna i nieprzewidywalna.
Dostępność – Gracze nie muszą inwestować w duże kolekcje kart, aby uczestniczyć w grze. Wystarczy kupić odpowiednią liczbę boosterów.
Kolekcjonerstwo – Zazwyczaj karty, które otworzysz, są Twoje, więc możesz potraktować limited jako bonusowy turniej przy zakupie sześciu boosterów.
Wyższy koszt wpisowego – musimy zapłacić za paczki, którymi gramy, więc koszt jednego turnieju Sealed Deck będzie zbliżony do kosztu 6-7 boosterów, uwzględniając dołożenie się do puli nagród i ewentualnych kosztów nakładanych przez organizatora turnieju.
Póki co, jedynym oficjalnym formatem limited jest Sealed Deck. Pełna lista zasad dotyczących limited dostępna jest tutaj: https://riftbound.leagueoflegends.com/en-us/news/organizedplay/riftbound-tournament-rules/
Najważniejsze zasady
Wybrałem najważniejsze z nich, które warto poznać na samym początku. Przy każdej z nich podaję w nawiasie numer zasady.
– Sealed Deck to format, w którym gracze otrzymują sześć boosterów, z których będą musieli zbudować swoją turniejową talię. (602.1.b)
– Talia główna musi zawierać dokładnie 25 kart. (602.1.c)
– Nie istnieje limit maksymalnej liczby sztuk danej karty, np. jeśli otworzysz w boosterach pięć kopii Void Seeker, możesz grać całą piątką. (602.1.g)
– Talia może, ale nie musi zawierać kartę Legendy (602.1.e). Jeśli otworzymy kartę Legendy, nie musimy nią grać. (602.1.e.1)
– Talia składa się z trzech domen, a jeśli zdecydujemy się grać Legendą, to jesteśmy ograniczeni do dwóch domen Legendy + jednej wybranej. (602.1.d)
Przykład 1: W paczkach otworzyliśmy Ahri, Nine-Tailed Fox i chcemy nią grać. W tym przypadku nasza talia będzie miała domeny Calm, Mind + jedną dowolną z pozostałych czterech.
Przykład 2: Nie otworzyliśmy żadnej Legendy, ale na podstawie kart, jakie mamy, wybieramy, że nasz deck będzie miał domeny Fury, Mind, Chaos.
– Talia może, ale nie musi zawierać Chosen Championa. (602.1.e) Możemy też nie wybierać Chosen Championa. (602.1.e.1)
– Jeśli gramy kartą Legendy, Chosen Champion musi być w jednej z trzech naszych domen, ale nie musi posiadać tego samego Tagu, co Legenda. (602.1.d.1)
Przykład 3: W paczkach otworzyliśmy Ahri, Nine-Tailed Fox, a naszym jedynym championem jest Blitzcrank, Impassive. Z racji tego, że kolor Blitzcranka pasuje do domen talii, możemy wybrać go jako Chosen Championa.
– Możemy używać dowolnej liczby Signature Spells, ale tylko takich, które w pełni pokrywają się z domenami naszej talii. (602.1.d.2)
Przykład 4: Nasza talia jest w domenach Fury, Chaos, Mind. Możemy zatem włożyć Signature Spells takie, jak: Icathian Rain (Fury/Mind), Super Mega Death Rocket (Fury, Chaos), ale nie możemy włożyć Siphon Power, ponieważ karta należy do domen Mind/Order, a my nie gramy domeną Order.
– Jeśli nie zdecydujemy się na posiadanie Legendy i Chosen Championa, dobieramy dodatkową kartę na początku swojego pierwszego Beginning Phase – ale tylko wtedy, gdy nie posiadamy obu tych kart. (602.1.e.2)
– Naszym sideboardem jest każda pozostała karta z puli, którą otworzyliśmy, chyba, że zasady turnieju mówią inaczej. (602.1.f)
– Podczas sideboardowania możemy zmieniać swoje domeny, byle inne zasady konstrukcji talii nie zostały złamane. (602.1.f.1)
– Talia musi zawierać trzy battlefieldy, które otworzymy w naszych boosterach. (602.1.h) Jeśli trafimy więcej niż jedną kopię tego samego battlefielda, możemy użyć go tyle razy, ile sztuk mamy. (602.1.h.2.b)
– Jeśli otworzyliśmy mniej niż trzy battlefieldy, używamy pustych battlefieldów, które nie zawierają żadnych efektów. (602.1.h.1)
– Talia Run zawiera 12 kart, przy czym maksymalna liczba run danej domeny jest ograniczona do 6. (602.1.i)
Jak zbudować talię?
Szczerze mówiąc, jeszcze nie wiem, jaka powinna być idealna proporcja kart w talii głównej. Wszystko, co przeczytacie, to mój pomysł na to, jak podszedłbym do budowania talii w limited.
Proporcje kosztu energii
Talia główna powinna zawierać karty o różnych kosztach, warto zadbać o to, by mieć jak największe szanse zagrywać karty już od pierwszej tury. Nie rozróżniam tutaj typów kart, patrzę jedynie na koszt energii potrzebnej do zagrania karty. Przykładowy rozkład kosztów mógłby więc wyglądać tak:
1-2 – 9
3-4 – 8
5-6 – 5
7+ – 3
Power
Będziemy grać w trzech domenach, zatem recycling będzie boleć nas bardziej, niż w constructed, szczególnie jeśli będzie potrzebny do zagrywania kart w najmniej dominującym kolorze. O ile nie powinniśmy unikać kart z kosztem jednej runy do recyclingu, tak karty, dla których trzeba odłożyć dwie runy powinniśmy dobierać bardzo ostrożnie. Oczywiście nikt nie broni włożyć do talii karty o bardzo trudnym koszcie, jak Icathian Rain czy Time Warp, natomiast powinny one zostać zagrane wtedy, gdy zapewnią nam wygraną, bo w przeciwnym razie mogą nas odciąć od koloru na więcej niż jedną turę.
Proporcje typów kart
Units: 60-70%: W limited będziemy potrzebować dużej liczby solidnych unitów, by przejmować i kontrolować battlefieldy.
Spells: 30-40%: Dobrze by w talii znalazły się spelle umożliwiające zarówno draw, jak i removal.
Gear: Opcjonalnie – jeśli będziemy mieć dobre geary, jak Baited Hook, to gramy. Jeśli mają to być zapychacze, zdecydowanie lepiej włożyć unit.
Rozkład domen
Jeśli nasze karty wymagają recyclingu przy zagrywaniu, to lepiej powinno sprawdzić się granie dwóch domen dominujących i splash trzeciej, niż równe rozkładanie kolorów. Natomiast, jeśli mamy dostęp do solidnych kart, które mają tylko koszt energii, to nie będzie to stanowić żadnego problemu.
Garść dobrych rad
Część z porad, które znajdziecie w tym artykule wynika z mojego doświadczenia z limited w Magic: the Gathering. Oczywiście obie gry różnią się od siebie, natomiast pewne zasady są uniwersalne i na pewno sprawdzą się również w Riftbound.
1. Nie masz żadnego wpływu na to, jakie karty otworzysz, ale to Ty decydujesz, jak wykorzystasz dostępną pulę kart.
2. Nie nastawiaj się, że talia będzie działać, jak w constructed. Jest bardziej prawdopodobne, że talia będzie zawierać 25 pojedynczych kart, więc typowe patterny z constructed mogą się po prostu nie sprawdzić (Dazzling Aurora w 3-4 turze będzie tu praktycznie niewykonalne).
3. Mocne karty, które w koszcie mają recycling dwóch lub więcej run mogą spowodować problemy z dostępnością do danego koloru w następnych turach. Zalecam ostrożność w graniu dużej liczby kart z takim kosztem.
4. Z racji tego, że talia jest o 15 kart mniejsza niż w constructed, w limited zapewne pierwszy raz spotkasz się z Burn Outem, czyli sytuacją, w której nie możesz dobrać karty z talii. Gdy to nastąpi, przetasujesz swój Trash, ale przeciwnik zdobędzie punkt. Warto więc dobrze zarządzać zasobami i w miarę możliwości pomyśleć o kartach, które recyclują karty z Trasha (np. Vi, Destructive).
5. Pomyśl o synergiach niedostępnych w constructed. W limited będzie można zagrać kombinacjami Fury / Calm, Mind / Body i Chaos / Order.
6. Nie bój się wymieniać kart w trakcie sideboardowania, jeśli coś się nie sprawdza, wyrzuć.
7. Jeśli Twoja pula kart pozwala na zbudowanie drugiego decku – warto to rozważyć by zaskoczyć przeciwnika zupełnie innym gameplanem w drugiej lub ewentualnie trzeciej grze.
8. Czytaj spoilery i analizy kart pod kątem limited – znajomość setu pozwoli Ci lepiej oceniać karty pod kątem ich przydatności.
A co z draftem?
Osobiście, kiedy myślę limited, to mam na myśli coś zupełnie innego niż Sealed Deck, czyli draft. Jest to format, w którym określona liczba osób, np. 8 siada razem do stołu, tworząc pod draftowy. Każdy gracz otrzymuje 3 boostery. Następnie następuje draftowanie według następującego schematu:
1. Otwierasz pierwszy booster, wybierasz jedną kartę (pick), a resztę kart podajesz graczowi obok (zwykle w lewo).
2. Otrzymujesz paczkę od innego gracza, znów wybierasz jedną i podajesz dalej aż wszystkie karty zostaną wybrane.
3. Otwierasz drugi booster, tym razem podajesz karty w przeciwnym kierunku (zazwyczaj w prawo).
4. Powtarzasz proces z trzecim boosterem, znów zmieniając kierunek podawania.
Po zakończeniu drafta każdy ma pulę ok. 40 kart, z których buduje talię składającą się z 25 kart.
Sprawny drafter będzie potrafił czytać sygnały, np. który kolor jest otwarty, a także przewidując, w jakich kolorach są inni gracze obok niego, będzie mógł counterpickować, czyli innymi słowy podbierać mocne karty.
Ale tyle na razie o drafcie, bo póki co, nie mamy żadnej informacji, czy będziemy mieli oficjalne zasady dotyczące draftu. Mam nadzieję, że doczekamy się oficjalnych zasad i że draft będzie sankcjonowanym formatem w Riftbound.
Zakończenie
Mam nadzieję, że ten artykuł pomoże Wam zrozumieć podstawy limited i zachęci do spróbowania tego formatu. Jak pisałem na początku, limited w Riftbound jest póki co wielką niewiadomą. Bardzo liczę na to, że szybko ukształtuje się scena graczy zainteresowanych tym formatem. Dodatkowo – jeśli masz inne spojrzenie np. na zasady budowania talii, podziel się nimi w komentarzach lub na Discordzie.
Do zobaczenia przy stołach!

Super artykuł, dzięki za wpis 🙂
Zmień tylko proszę „ilość kart/graczy” na „liczbę kart/graczy”, bo trochę kłuje po oczach 😀